Regenerajca: kuracje lodem vs sauna
Podążając za słynnym powiedzeniem, że profesjonaliste rozpoznaję się po tym nie jak ćwiczy ale jak odpoczywa, zaczynam większą uwagę skupiać właśnie na regeneracji. I tak podczas tego weekendu, w sobotę po bieganiu zastosowałem masaż lodem, natomiast dzisiaj byłem w saune. Różnice są znaczące. Masaż lodem – jak najbardziej ! Nie jest to przyjemne uczucie, trzeba się przyzwyczaić. Jeszcze lepszym sposobem regeneracji zimnem jest krioterapia czy kąpiele lodowe (z workami lodu w wodzie). Jednak najprostszym i najbardziej dostępnym – masaże kostkami lodu. Po kilku takich kostkach zacząłem odczuwać wyraźną ulgę. Przestałem czuć zmęczone mięśnie, znikneły małe oznaki zakwasów. przestałem całkowicie czuć zmęczenie w nogach. To naprawdę działa ! Na stronie maratony24.pl (kliknij) w artykule poświeconym…