Coraz popularniejsze stają się w Polsce cateringi. Tak naprawdę to powstają jak grzyby po deszczu, jeden za drugim. Pewnie nie zdajesz sobie nawet sprawy ile firm cateringowych jest w Twoim mieście. Na pewno więcej niż myślisz. No chyba, że mieszkasz w mniejszym mieście, ale nawet w takich miejscach zaczynają się pojawiać.

Czy watro brać catering ?
Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie musisz zrobić rachunek sumienia w jaki sposób się odżywiasz. Jeśli masz problem z zachowaniem diety to tak, catering jest dla Ciebie. Jednak do podjęcia decyzji o wyborze takiego żywienia mogą też wpływać inne decyzje:
– brak czasu na latanie po sklepach
– brak czasu na gotowanie
– brak jakichkolwiek zdolności kucharskich
– niewyobrażalna niechęć do mycia naczyń (to na przykład ja)
– ciągłe wyjazdy i spędzanie większości czasu poza domem
Catering przede wszystkim jest dla tych którzy chcą mieć jasno wyliczone kalorie i nie mają czasu się tym przejmować. Dostajesz zestaw pięciu posiłków i jest jasne, że tyle masz zjeść. Zjesz więcej, wiesz gdzie popełniłeś błąd. Dodatkowo, catering jest bardziej zróżnicowany niż nasze diety, przez co dostarczają nam wszystkich potrzebnych składników.

Przychodzi, bierzesz, odgrzewasz, zjadasz, wyrzucasz.
Nie muszę chyba opisywać jaka to jest wygoda. Codziennie rano odbieram dwie torby z klubu z 5 posiłkami na cały dzień. Przychodzę do domu, wkładam do lodówki, a na niej wieszam rozpiskę posiłków. Otwieram lodówkę, a tam czeka na mnie wszystko przygotowane. Odgrzewam, zjadam, pudełko wyrzucam, myje widelec, koniec.
Jeśli jakiegoś posiłku nie zjadam, bo na przykład nie mam ochoty lub zjadłem coś na mieście, to chowam go do zamrażalki i jak znalazł gotowy posiłek będzie tam na mnie czekał, gdy będę go potrzebował.
Wyjazd ?
Termiczna torba z posiłkami na cały dzień i wymówka, że w trasie muszę zjeść coś na szybko w MC nie istnieje.



Czy to naprawdę jest dietetyczne ?
W każdym biznesie dąży się do optymalizacji. Zysków i jakości. Byłoby super gdyby za małe pieniądze dostawało się najwyższą jakość. Ale chyba się nie mylę twierdząc, że nigdzie tak nie ma. Więc w cateringu jest tak samo. Za racjonalne kwoty, które jesteśmy w stanie wydać na catering dostajemy racjonalną jakość.
Oczywiście, że czasem zdąży się coś słabszego jak wędlina, ale szczerze czy w Twojej diecie wędlina stanowi problem ? Chodzi o to, aby znaleźć taką firmę, która po pierwsze będzie odpowiadała nam smakowo, a po drugie nie zrujnuje naszego portfela. Jeśli jemy na mieście to kupując obiad za 20 zł naprawdę nie zdajemy sobie nawet sprawy na jakiej jakości składnikach jest on robiony.
Tutaj chciałbym zaznaczyć, że wszystkie firmy cateringowe są bardzo uczulone na opinie swoich klientów. Nie jest to łatwy biznes i kręci się tylko i wyłącznie z polecenia. Na nic zdają się wszelkiego rodzaju reklamy. Zasada jest prosta, jak Krzychu czy Kaśka bierze to może ja też spróbuje.

Jaką kaloryczność wybrać ?
Jeśli nie masz jej wyliczonej przez dietetyka, to zasada jest prosta. Około 1500 kcal to wartość dla kobiet na redukcji uprawiającej sport, a 2500 kcal to wartość dla faceta na redukcji uprawiającego sport. Można oczywiście wybrać mniejszą kaloryczność i na przykład jeden posiłek przyrządzać samemu. To też jest niezłe rozwiązanie.
Przestań pitolić, powiedz z czego korzystasz.
Tutaj jest miejsce na polecenie. Osobiście korzystam z cateringu Pomelo Food Company gdzie relacja ceny do jakości jest naprawdę znakomita. Zdarzają się wpadki, najczęściej przy zmianie warty w kuchni, jednak wszystkie błędy są naprawdę bardzo szybko naprawiane.
Prowadząc blog i mój fanpage motywacyjny jestem w stanie zaoferować wam -15 % zniżki na hasło. Po jej wykorzystaniu ceny są naprawdę ciekawe, a znajdziecie je na www.pomelo.com.pl
