Oszukiwanie istnieje tak długo jak świat. Nie wiadomo dlaczego, ale są wśród nas tacy, którzy to robią. Jeśli trenujesz CrossFit, współzawodniczysz z innymi, opierasz swój postęp na liczbach i porównaniach to odkrywasz się bardziej niż myślisz. Oszukując nawet na jednym powtórzeniu w rundzie, stajesz się oszustem. Każdy może się pomylić, ale nie na każdym treningu.
1. Trener wie, że oszukujesz.
Oszukujesz i myślisz, że trener, który spędza godziny na sali nie wie, że to robisz ? To cię zaskoczę. Twój trener wie, że oszukujesz. Dlaczego ci tego nigdy nie powiedział ? Bo jest dobrym trenerem. Do momentu w którym nie dochodzi do większych spięć w grupie, trener nie musi ci tego mówić. Trenujesz dla siebie, nie dla niego. Oszukujesz siebie, nie trenera.
2. Skup się tylko i wyłącznie na sobie.
Podczas treningu to Ty jesteś najważniejszy. Musisz skupić się na sobie, a nie na innych jeśli chcesz iść do przodu. Liczysz powtórzenia innym ? Nie jesteś wystarczająco skupiony na swoim treningu. Każdy oszust, prędzej czy później zostanie odkryty. Ty nie musisz zawracać sobie tym głowy. Chodzi o twój postęp, a nie kogokolwiek innego.
3. CrossFit to społeczność.
Jeśli oszukujesz w trakcie WOD, szkodzisz społeczności. Oszukiwanie denerwuje każdego. Środowisko w boxie jest specyficzne. Opiera się na ciągłym postępie i rywalizacji (zdrowej). Oszukiwanie jej zagraża. W najlepszym wypadku ktoś z tobą na ten temat porozmawia, a w najgorszym zostaniesz wykluczony ze społeczności. Nie doprowadzaj do napięć wśród ludzi, którzy są twoją drugą rodziną. Jeśli nie dla siebie, zrób to dla nich.
4. To się wyda.
Ktoś w końcu cię o to zapyta. Ktoś policzy twoje powtórzenia. Na zawodach, czy to wewnętrznych, czy innych okaże się, że nie jesteś taki dobry jak wszystkim się wydawało. Co pomyśli ktoś o tobie jeśli dowie się o twoim oszukiwaniu ? Czy taki obraz siebie chcesz kreować wśród innych ?
5. Rywalizuj z tymi, którzy są tego warci.
Skupiając się na swoim treningu rywalizuj z tymi którzy są uczciwi. Jeśli ktoś oszukuje, nie skupiaj się na nim. Znajdź sobie lepszego rywala. Porównuj się z kim innym. Zapomnij o oszuście. Nie musisz z nim rozmawiać, nie musisz nic mówić trenerowi. To jego sprawa i zostaw go w jego wyimaginowanym świecie. Zmierzycie się kiedyś na zawodach, kiedy okaże się, że twój sędzia policzył twoje powtórzenia szybciej niż jemu.
W dążeniu do doskonałości oraz najlepszej życiowej formy nie ma skrótów. Liczy się tylko ciężka praca. Jeśli obcinasz powtórzenia podczas WOD, obcinasz również ciężar, który podnosisz. Spowoduje to gorszy postęp od osób, które wykonują każde powtórzenie, a kończą po tobie. Oszukując sam skazujesz się na porażkę.