Zazwyczaj wyniki testów są publikowane, kilka tygodni, rzadko kilka miesięcy od zakupu. Mój test będzie nietypowy. Niedługo minie rok odkąd używam opasek i skarpetek CompresSport.
Zacznijmy od wyglądu, nad którym nie będę się rozwodził. Design jest raczej przemyślany, paleta kolorów opasek naprawdę godna podziwu. Każdy znajdzie coś dla siebie, szczególnie pod swój zestaw treningowy (wiem, wiem, że są wśród was modnisie ;). Według mnie wypadają bardzo dobrze na tle innych firm.

Opaski i skarpety zaczęły mi towarzyszyć w treningach w trakcie przygotowań do zeszłego maratonu w Krakowie. Biegowych testów jest wiele, napiszę tylko tyle, że gdyby nie one, nie wiem czy wróciłbym tak szybko do swoich treningów CrossFit. Przygotowując się do maratonu w zeszłym roku zrobiłem przez całys sezon około 350 km, co, jak każdy biegacz przyzna, jest szalone. Do tego moja masa mięśniowa wzrosła o 8 kg. Lekko nie było. Po maratonie dosłownie spałem w opaskach, a każde ich sciągnięcie kończyło się szybkim ich założeniem z powrotem. Jednak o właściwościach regenracyjnych będzie za chwile.
W tej chwili trenuję tylko CrossFit, a przebiec 5 km zdąży mi się od czasu do czasu. W lecie przy ładnej pogodzie mają miejsce sporadyczne rozbiegania ponad 15 km, jednak jest ich naprawdę niewiele. Większość czasu, czyli 95 % spędzam trenując CrossFit.

Co mamy w treningu:
– podnoszenie ciężarów np. przysiad ze sztangą, zarzut, martwy ciąg
– gimnastyka np. pompki, podciąganie, wsparcie ciągiem na kółkach gimnastycznych
– „cardio” np. skakanka, wioślarka, bieganie
Używałem opasek we wszystkich możliwych sytuacjach. W czasie gdy robiłem dwa treningi dziennie, jak i po powrocie do treningów siłowych po 2 miesięcznej przerwie. Dużo się działo w ostatnim roku, dlatego też różnie wykorzystywałem CompresSporty.
I tak, jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów, zdecydowanie trening jest o wiele przyjemniejszy z opaskami na nogach. Szczególnie po dłuższej przerwie. Przy gimnastyce, szczególnie wsparciu na drążku czy kółkach opaski na rękach powodują mniejsze bóle dnia następnego. Natomiast w sprawie skakanki, wioślarki czy biegania jasne jest, że do tego zostały stworzone.
Właściwości regeneracyjne
Najważniejszą cechą opasek, są ich właściwości regeneracyjne. Dzięki nim bóle po treningowe mijają o wiele szybciej. Popularne „zakwasy” przechodzą po jednym dniu noszenia opasek, które możemy mieć założone nawet w ciągu dnia np. w pracy. Jeśli miałbym wybrać ich jedną zaletę to właśnie byłoby to. Osoby, które cierpią na takie bóle, nie powinny się długo zastanawiać.

Skarpetki vs opaski na łydki
Opaski posiadają mocniejsze właściwości i to je powinniśmy wybrać jeśli startujemy w zawodach lub cierpimy na duże bóle łydek. Jednak jak wiemy, ćwicząc CrossFit, skarpetki z czasem stają się niezbędne. Szczególnie w celu zapobiegania obtarciom goleni. Jeśli do tego możemy mieć właściwości kompresyjne, jak dla mnie warto dopłacić te kilkadziesiąt złotych i mieć naprawdę dobrej jakości skarpety do treningu. Opaski niestety są zbyt delikatne, żeby można je było używać do wchodzenia po linie czy martwych ciągów.
Jeśli chodzi o krótkie skarpety do kostki to są dużo lepsze niż skarpety popularnych firm. Nie zwijają się i bardzo mocno trzymają się stopy, a po prawie roku użytkowania nie straciły swoich właściwości.

Rękawy kompresyjne
Ich zastosowanie znajdziemy szczególnie przy ćwiczeniach gimnastycznych, gdzie ręce najbardziej puchną i bolą. Naprawdę czuć różnicę po wsparciach na kółkach w opaskach i bez, szczególnie na drugi dzień. Niestety tutaj wyszła poważna wada jeśli chodzi o zastosowanie opasek w CrossFit. Konstrukcja, ze względu na swoje właściwości jest bardzo delikatna. I tak, linki powodujące obtarcia na rękach niszczą opaski i z czasem wycierają się w niektórych miejscach. Nie jest to znaczące, jednak z czasem na pewno pojawią się większe wytarcia. Po prostu trzeba bardziej na nie uważać.

Podsumowanie
Nie jest to tani sprzęt. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że zdecydowanie jest to jedna z najlepszych firm oferujących odzież kompresyjną na rynku. Właściwości są gwarantowane i nie znam osoby, która żałowałby zakupu.
Jeśli was natomiast stać na taki sprzęt nie ma nad czym się zastanawiać. Nie jest to oczywiście konieczne i tak naprawdę jest to kolejny bajer do treningu, jednak bajer, który działa. Wybór należy do was.
Zapraszam do zadawania pytań, na które chętnie odpowiem.
Więcej znajdziecie na stronie: https://compressport.pl/
