Trzy zasady jak dbać o dłonie w CrossFit

Muszę szczerze przyznać, że nie pamiętam kiedy miałem rozwalone dłonie. Na pewno nie chodzi tutaj o treningi, ponieważ takie w których jest 100 palców do drążka, czy kilkadziesiąt wsparć na drążku czy może 100 podciągnięć, raczej nie należą do rzadkości. Do tego bardzo dużo pracy na sztandze (sztangi Eleiko są naprawdę ostre) oraz treningi które trwają do trzech godzin, nie oszczędzają moich dłoni. Jednak od pewnego czasu, gdy trenuje trzymam się kilku zasad, które chronią mnie przed rozwaleniem dłoni. Do tego znalazłem w końcu sprzęt, który jeszcze bardziej mi w tym pomaga.

Po pierwsze: chwyt. 

Drążek można łapać na dwa sposoby. Byle lak, czyli tak, że cała skóra na dłoni się zwija i powstają odciski oraz lepiej. Lepiej oznacza, że drążek zaczynamy łapać od nasady palców. Wtedy skóra na dłoni się nam nie zwinie. Posłużę się tutaj znanym wszystkim obrazkiem.

Po drugie: higiena dłoni. 

Bez względu na to jak dobrze ten drążek będziemy łapać, ile magnezji używać oraz jakiego sprzętu i tak będą nam delikatnie powstawać odciski. Nie możemy tego po prostu lekceważyć, bo każdy odcisk to nadmiar skóry, a nadmiar skóry może się nam łatwo zerwać i wtedy jesteśmy ugotowani. Dlatego to co powinniście robić to wycinać nadmiar skóry. Najlepiej robić to sprzętem do skórek. Osobiście używam radełka do wycinania skórek. Jest małe, precyzyjne i dokładnie mogę pozbyć się każdego nadmiaru skóry na dłoniach. To powoduję, że ona mi się nie zwija i nie powstają zerwania, a później rany. Czasem tylko przesadzę z wycinaniem i dłoń jest bardzo delikatna, ale mam na to sposób, który jest poniżej. Ostatnia sprawa w higienie dłoni, to używanie kremów regeneracyjnych do dłoni, ale to już jak kto woli. Sam taki krem mam, ale zawsze zapominam użyć 😉

Po trzecie: sprzęt.

Do ostatniego miesiąca nie używałem żadnego sprzętu do dłoni, a mam na myśli skórki gimnastyczne. Wszyscy dookoła ich używają, ja nie mogłem nigdy znaleźć takich, które mi pasują. Wszystkie były za grube, za twarde, powodowały słabszy chwyt, wkurwiały mnie, gdy musiałem ściągać je w trakcie treningu w momencie podchodzenia do innego ćwiczenia. Bierze się to również z tego, że mam dość małe dłonie, ale chyba nie jestem jedyny na świecie, a kobiety również dużych dłoni raczej nie posiadają.

I tak wpadłem na skórki gimnastyczne od Reeva. Pierwszy raz usłyszałem o skórze kangura. Ok, niech będzie kangur. Szczególnie, jak ma być lepszy. Cena mnie później trochę sprowadziła na ziemię. Trzykrotnie droższe od dobrych skórek? Ok, dajmy im szanse. Wolę czasem wydać raz, a konkretnie, niż co chwilę wyrzucać pieniądze w błoto.

Pierwsza sprawa to ten kangur. Skórki są tak cienkie, że ich praktycznie nie odczuwasz w trakcie używania. Lepiej, nie musisz ich co chwilę ściągać bo są bardzo miękkie i nie sprawiają dyskomfortu przy żadnym ćwiczeniu. Tak naprawdę, jak już je ubierzesz za pierwszym razem wiesz o co chodzi. Bardzo cienka, miękka, niezwykle wytrzymała skóra. Do tego jeszcze bardzo dobre zapięcie, które powoduje, że skórki się nie zwijają, nie spadają, a nadgarstek jest dodatkowo chroniony, na przykład przy treningu z kettlami. Nie może być lepiej.

Ostatni miesiąc robiłem w nich nie jedną setkę podciągnięć czy palców do drążka, wsparć na drążku czy kółkach. Od tego czasu, cały czas mam je w torbie. Jest jeszcze jedna świetna sprawa. Gdy masz zajechane dłonie, a przed tobą na przykład martwe ciągi na 80% dłonie potrafią odmówić posłuszeństwa. Wtedy właśnie takie skórki jeszcze bardziej się przydadzą. To jak są cienkie powoduje, że nie trzeba ich ściągać wcale. Nie zamienię ich już na nic innego.

Podsumowanie. 

Jeśli będziecie dobrze łapać drążek, w domu wycinać nadmiar skóry (ewentualnie używać jeszcze dobrego kremu do regeneracji rąk), a do tego wyposażycie się w dobry sprzęt, żaden trening nie powinien być wam straszny. Nie ma czasem nic bardziej wkurwiającego niż rozwalona dłoń, która przez tydzień cię hamuje. Bądź rozsądniejszy i trzymaj się zasad, a na pewno nie będzie cię to dotyczyć.

Poniżej link do sklepu, gdzie można dostać skórki Reeva. Kliknij w obrazek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You May Also Like
co to jest opaska WHOOP czym jes
Czytaj więcej

Co to jest opaska WHOOP?

Spis treści Czym jest opaska WHOOP?STRAIN, RECOVERY, SLEEP – WHOOPCzym jest HRV?Dziennik zmiennych WHOOPRaporty tygodniowe i miesięczne WHOOPDla kogo jest opaska WHOOP?Model subskrypcyjny WHOOP Cztery powody modelu subskrypcyjnego WHOOPDlaczego kupiłem WHOOP?WHOOP 4.0Kod rabatowy WHOOP Z opaską WHOOP spotkałem się kilka miesięcy temu u moich ulubionych sportowców. Od razu zainteresowało mnie czym jest ta tajemnicza opaska bez wyświetlacza i dlaczego zawodowi sportowcy którzy mają zaawansowane zegarki sportowe, a często do tego paski do pomiaru tętna na klatkę piersiową, chcą jeszcze dodatkowo nosić jeszcze jeden monitor. Oczywiście, w tym miejscu możecie napisać, bo im za to zapłacili i pewnie coś w tym na pewno jest. Mi natomiast nikt nie zapłacił, a sam od…
Czytaj więcej
rozmiarowkaunderarmour
Czytaj więcej

Rozmiarówka Under Armour – jak dobrać swój rozmiar oraz jaką technologię?

Kto od dłuższego czasu śledzi blog lub mój profil na Instagramie wie, że jestem fanem Under Armour od kilku lat. Stosowałem różne marki i testowałem naprawdę masę odzieży w różnych warunkach. Technologie oraz jakość jaka idzie za rzeczami Under Armour sprawiła, że nie tylko wybieram je do treningu, ale również na co dzień. Mimo wszystko, jeśli ktoś kupował coś z UA, to zdaję sobie sprawę z tego, że rozmiarówka Under Armour to wcale nie jest taka prosta sprawa. Właśnie z tego względu chciałbym Wam trochę pomóc i oszczędzić zwrotów oraz niepotrzebnego zamieszania. Szczególnie, jeśli nie mamy możliwości przymierzenia rzeczy w sklepie. Jak dobrać swój rozmiar w Under Armour? W pierwszej…
Czytaj więcej
Najlepsze buty do CrossFit
Czytaj więcej

Najlepsze buty do CrossFit – recenzja i test

Znacie mnie. Nie robię recenzji czy testów zaraz po wyciągnięciu czegokolwiek z pudełka. Czasem pewnie producentom na tym zależy, żeby napisać coś gdy produkt wchodzi na rynek. Jednak ciężko jest wtedy być wiarygodnym. Nano 8.0 kupiłem sam na Treningowym, Reebok mi ich nie podarował, więc był to świadomy i przemyślany wybór. Po kilku miesiącach treningów, mogę Wam o nich coś napisać. Zdjęcia butów znajdziecie wszędzie, dlatego tym razem postanowiłem pokazać je Wam w akcji. Zacznijmy od tego, że buty wyglądają bardzo dobrze. Czy przypominają Metcony, pozostawiam już Wam, ale rzeczywiście można odnieść takie wrażenie, szczególnie przez wykończenie pięty. Wybrałem model cały czarny, bo osobiście nie podobają mi się modele z…
Czytaj więcej
Czytaj więcej

Programowanie treningu CrossFit

Większość osób stykających się z CrossFit widzi go jako wiele ćwiczeń połączonych w jakikolwiek sposób robionych szybko i intensywnie. Jeśli myślisz, że CrossFit polega na wpadaniu na siłownie i wykonywaniu jakiegokolwiek WOD, to jesteś w dużym błędzie. Jest to jeden z najbardziej złożonych programów fitness jakie można spotkać. Programowanie treningu CrossFit ma swoje zasady i poniżej delikatny ich zarys.   Crossfit to ciągle zmiennie ruchy funkcjonalne o wysokiej intensywności. Jednak zmienność oraz intensywność nie warunkują wszystkiego i nie oznaczają, że nie mamy żadnego programu treningowego.   Zacznijmy od składowych treningu. Bardzo często będę używał angielskich nazw, gdyż po pierwsze wszyscy się nimi posługujemy bo tak jest prościej, a po drugie tłumaczenia często są zgubne. Kto…
Czytaj więcej
Czytaj więcej

Technika – Clean, Power Clean, Hang Clean

Jeszcze mi się nie zdarzyło prowadzić zajęcia i nie tłumaczyć co oznaczają te ćwiczenia jeśli pojawiają się w WOD. Nawet jeśli ktoś je zna, pada pytanie, “czyli hang jest stąd ?” pokazując gdzie trzeba lub nie koniecznie. Zapraszam do spędzenia kilku minut i ogarnięciu sprawy raz na zawsze 😉 Poniższe opisy nie są szczegółowe, tylko jak najprostsze dla zrozumienia jedynie różnic między ćwiczeniami. CLEAN (squat clean) – zarzut (do siadu) Czysta forma. Pełny zarzut. Czasami opisywana jako tylko “Clean”, czasami dla jasności z prefiksem “squat”. Najważniejsza zasada: zarzucamy z ziemi do pełnego siadu, wchodząc pod sztangę i odkładamy sztangę na ziemię. POWER CLEAN – zarzut bez siadu Zarzut do stania.…
Czytaj więcej
Czytaj więcej

W poszukiwaniu słuchawek idealnych

Przez lata prowadzenia bloga, nie pojawił się tutaj ani jeden wpis o słuchawkach. Natomiast są one nierozłączną częścią mojej codzienności. Zużyłem dziesiątki par, ale nigdy nie znalazłem takich, które odpowiadały mi w 100 procentach. Do teraz.
Czytaj więcej